Sierpniowe dane GUS dotyczące rynku pracy zaskoczyły negatywnie – bezrobocie wzrosło w okresie, w którym zazwyczaj obserwuje się jego spadek. Szczególnie niepokoi rekordowo niska liczba ofert pracy, co może oznaczać trwałe pogorszenie perspektyw zatrudnienia.

1. Bezrobocie rośnie asezonowo – liczba bezrobotnych wzrosła do 856,3 tys. (+25,5 tys. m/m, +84 tys. r/r), co jest nietypowe dla wakacji, gdy zwykle spada dzięki pracom sezonowym.
2. Rejestracje i wyrejestrowania pogarszają bilans – nowych rejestracji było mniej niż w lipcu, ale jeszcze mniej osób wyrejestrowało się z urzędów pracy, co podbiło poziom bezrobocia.
3. Oferty pracy na historycznie niskim poziomie – w sierpniu zgłoszono zaledwie 39,3 tys. ofert wobec ponad 79 tys. rok wcześniej; to piąty miesiąc z rzędu tak słabego wyniku i najgorsze lato pod tym względem od co najmniej 15 lat.
4. Prognozy wskazują na dalszy wzrost bezrobocia – stopa bezrobocia wzrosła do 5,5% (+0,1 pkt proc. m/m i +0,5 pkt proc. r/r), a prognozy przewidują jej wzrost do 6,0% w grudniu 2025 i 6,3% na początku 2026 r.

„Sierpniowe dane są sygnałem ostrzegawczym – rynek pracy traci swoją odporność, a wyjątkowo niska liczba ofert pracy sugeruje trwałe osłabienie popytu na pracowników. To zmienia perspektywy najbliższych miesięcy: zamiast tradycyjnego (bo sezonowego) spadku bezrobocia aż do jesieni – należy spodziewać się jego dalszego wzrostu” – mówi Piotr Soroczyński, główny ekonomista KIG.

W sierpniu liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 96,8 tys. wobec 108,4 tys. w lipcu i 100,3 tys. w sierpniu roku 2024. Jednoczenie w sierpniu z rejestrów bezrobocia wyrejestrowano zaledwie 71,3 tys. osób wobec 74,6 tys. w lipcu oraz 93,4 tys. w sierpniu roku 2024. To właśnie mała liczba wyrejestrowań podbiła poziom bezrobocia sierpniu (podobnie jak w lipcu i czerwcu). Skrajnie zaś niepokoi obserwowany wciąż niski poziom liczby ofert pracy. Pojawiło się ich bowiem na przestrzeni sierpnia 39,3 tys. wobec 45,9 tys. w lipcu, ale wobec 79,8 tys. przed dwunastoma miesiącami. To kolejny miesiąc (piąty) wyraźnie niższy od typowej praktyki, gdy ofert pracy pojawiało się każdego miesiąca 80 – 90 tys. Nie spełniły się więc nadzieje, że mniejsza liczba ofert pracy to jedynie krótkotrwała i przypadkowa anomalia. To zdecydowanie nowy i niekorzystny trend. Poziom ofert pracy w całym okresie letnim jest w roku 2025 najgorszy od przynajmniej 15 lat. W konsekwencji w aktualizacji prognoz należy uwzględniać, że sytuacja na rynku pracy już za kilka miesięcy będzie bardzo zła.

Stopa bezrobocia wynosząc w końcu sierpnia 5,5% była wyższa niż przed miesiącem o 0,1 pkt proc. Co uderza zwłaszcza w kontekście tego, że miesiące wiosny i lata zazwyczaj przynoszą wyraźne obniżki stopy bezrobocia, a nietypowy wzrost mieliśmy już w czerwcu i lipcu. Jednocześnie stopa bezrobocia okazała się wyższa niż przed rokiem o 0,5 pkt. proc. Jest to ponowne pogorszenie w stosunku do poprzednich miesięcy, kiedy stopa bezrobocia była porównywalna do tej sprzed roku lub niewiele tylko wyższa.  Poziom stopy bezrobocia w sierpniu był wyższy od naszej prognozy i zbliżony do średniej z prognoz rynkowych.

Na podstawie prezentowanych danych o poziomie bezrobocia można szacować, jakie GUS w swoich kalkulacjach przyjmuje aktualnie wartości liczby pracujących i aktywnych zawodowo. Liczba pracujących wynosząc około 14 713 tys. osób była w sierpniu wyższa niż przed rokiem o 39 tys. tj. 0,27%. Aktywnych zawodowo było w końcu sierpnia 15 569 tys. osób – około 123 tys. i 0,8% więcej niż przed rokiem.