Bezrobocie w górę mimo sezonu
Mniej pracujących, mniej aktywnych zawodowo
Czerwiec przyniósł nieoczekiwany wzrost bezrobocia – dane GUS wyraźnie rozminęły się z sezonowymi oczekiwaniami. W miesiącu, który zwykle przynosi spadek liczby osób bez pracy, liczba bezrobotnych wzrosła, a nowych ofert zatrudnienia było najmniej od wielu miesięcy. Analitycy KIG wskazują, że choć część tego wzrostu wynika ze zmian definicyjnych, to sytuacja na rynku pracy może się pogarszać szybciej, niż sądzono.
Warto uważnie obserwować dane z kolejnych miesięcy – zwłaszcza pod kątem liczby ofert pracy i liczby wyrejestrowań z urzędów. To one pokażą, czy czerwcowe pogorszenie było tylko chwilową anomalią, czy początkiem głębszej zmiany.
Bezrobocie niespodziewanie wzrosło. W końcu czerwca zarejestrowanych było 797 tys. osób bez pracy – to więcej niż w maju i więcej niż rok temu, mimo że o tej porze roku bezrobocie zwykle spada.
Wyraźny spadek liczby ofert pracy. W czerwcu pracodawcy zgłosili tylko 32,9 tys. nowych ofert – to ponad trzy razy mniej niż rok wcześniej.
Mało osób znalazło zatrudnienie. Z rejestrów bezrobocia wykreślono tylko 71 tys. osób – znacznie mniej niż zwykle w czerwcu.
Mniej osób pracuje lub aktywnie szuka pracy. Liczba pracujących i aktywnych zawodowo wyraźnie spadła w porównaniu z zeszłym rokiem.
Nowe zasady wpłynęły na statystyki. Część wzrostu bezrobocia to efekt zmian w przepisach – więcej osób może się teraz rejestrować jako bezrobotne.
Czerwcowy wzrost bezrobocia to zaskoczenie – ten miesiąc zwykle przynosi poprawę na rynku pracy. Poza zmianami definicyjnymi, niepokoi przede wszystkim niska liczba ofert zatrudnienia. Jeśli ten trend się utrzyma, sytuacja może się pogorszyć. Kluczowe będą dane z kolejnych miesięcy – szczególnie dotyczące nowych ofert i wyrejestrowań z bezrobocia – Piotr Soroczyński, Główny Ekonomista KIG
Bezrobocie w czerwcu 2025. Szczegółowe dane
Liczba zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 797,0 tys. osób i była o 14,2 tys. osób wyższa niż w końcu maja oraz o 34,8 tys. osób wyższa niż przed rokiem. Dane te okazały się wyraźnie wyższe od naszej prognozy. Czerwcowy wzrost bezrobocia jest silnie asezonowy. To wszak miesiąc, w którym ze względu na silny wzrost popytu na pracowników sezonowych bezrobocie zazwyczaj spada. Trzeba mieć jednak na uwadze, że na wynik czerwca miały wpływ zmiany definicyjne zwiększające populację osób, które mogą być zarejestrowane jako bezrobotne.
Więcej bezrobotnych, mniej ofert – niepokojący sygnał
W czerwcu liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 85,3 tys. wobec 89,1 tys. w maju i 89,8 tys. w czerwcu roku 2024. Jednoczenie w czerwcu z rejestrów bezrobocia wyrejestrowano zaledwie 71,2 tys. osób wobec 108,9 tys. w maju oraz 104,3 tys. w czerwcu roku 2024. To właśnie mała liczba wyrejestrowań podbiła poziom bezrobocia. Szczególnie zaś niepokoi obserwowany dla czerwca spadek w zakresie liczby ofert pracy. Pojawiło się ich bowiem na przestrzeni czerwca 32,9 tys. wobec 65,4 tys. w maju i 98,2 tys. przed dwunastoma miesiącami. O ile to nie pojedyncza anomalia, a początek nowego trendu, to sytuacja na rynku pracy już w najbliższych miesiącach może się skomplikować.
Stopa bezrobocia wynosząc w końcu czerwca 5,2% była wyższa niż przed miesiącem o 0,2 pkt proc. Co uderza zwłaszcza w kontekście tego, że miesiące wiosny i lata zazwyczaj przynoszą wyraźne obniżki stopy bezrobocia. Jednocześnie stopa bezrobocia okazała się wyższa niż przed rokiem o 0,3 pkt. proc. Jest to wyraźne pogorszenie w stosunku do poprzednich miesięcy, kiedy stopa bezrobocia była porównywalna do tej sprzed roku lub niewiele tylko wyższa. Poziom stopy bezrobocia w czerwcu był wyższy od naszej prognozy i średniej z prognoz rynkowych o 0,3 pkt. proc. Tylko część z owej różnicy to efekt wprowadzonych zmian w definicjach.
Na podstawie prezentowanych danych o poziomie bezrobocia można szacować, jakie GUS w swoich kalkulacjach przyjmuje aktualnie wartości liczby pracujących i aktywnych zawodowo. Liczba pracujących wynosząc około 14 530 tys. osób była w czerwcu niższa niż przed rokiem o 263 tys. tj. 1,8%. Aktywnych zawodowo było w końcu czerwca 15 327 tys. osób – około 228 tys. i 1,5% mniej niż przed rokiem.
Ostrożne prognozy
Formalnie jesteśmy w okresie typowej dla miesięcy wiosny i lata poprawy na rynku pracy. Przyjmując, że negatywna czerwcowa korekta miała pojedynczy i nadzwyczajny charakter, oczekujemy, że na przestrzeni najbliższych miesięcy stopa bezrobocia obniży się do 5,0% przy liczbie bezrobotnych 775 tys. osób. Dla grudnia 2025 oczekiwana jest stopa bezrobocia 5,2% przy liczbie bezrobotnych 805 tys. osób. Czynnikiem ryzyka jest tu jednak słaba sytuacja w zakresie ofert pracy. Jeśli będzie obserwowana również w kolejnych miesiącach, parametry bezrobocia mogą kształtować się mniej korzystnie.
Kontakt
Polska gospodarka w liczbach Najnowsze dane makroekonomiczne w ujęciu KIG W najnowszym autorskim raporcie Krajowej Izby Gospodarczej, przygotowanym na podstawie danych GUS, analizujemy realny obraz polskiej gospodarki w połowie 2025 roku. W raporcie m.in.: Przejrzyste dane, krótkie podsumowania, komentarze ekspertów – wszystko, co trzeba wiedzieć, by lepiej zrozumieć kondycję gospodarki. PKB rośnie szybciej niż oczekiwano […]
Jak radzą sobie polskie branże na półmetku 2025 roku? Zatrudnienie, płace, produkcja – obraz polskich branż za pierwsze półrocze 2025 roku Najnowsze dane GUS za pierwsze półrocze 2025 r. pokazują, co dziś napędza polską gospodarkę branżową – i co ją hamuje. Z jednej strony rosnąca produkcja w przemyśle, z drugiej spadki w budownictwie i wciąż […]
Gospodarka województw w pigułce: bezrobocie, płace, inwestycje – sprawdź, gdzie Polska przyspiesza! Raport KIG: Jak radzą sobie polskie regiony? Najnowsze dane za pierwsze półrocze 2025 roku pokazują, jak naprawdę wygląda gospodarka w polskich województwach. Comiesięczny przegląd sytuacji gospodarczej w województwach – to konkretny obraz tego, gdzie pracownicy zarabiają najwięcej, które regiony napędzają wzrost w przemyśle […]
Piotr Soroczyński
Główny Ekonomista KIG
tel. 502 503 272
e-mail: psoroczynski@kig.pl
