Dzień po dniu – gospodarczy tygodnik z przymrużeniem oka, 14-20 stycznia  

Jak w każdy poniedziałek zapraszamy na przegląd wydarzeń mijającego tygodnia. Oto najważniejsze i najciekawsze tematy. Zaczynamy od klimatu a wraz z nim od „ekologicznych” lotów.

Piątek 14 stycznia 

Klimat klimatem porządek musi być 

Aż 100 niepotrzebnych i prawie wcale nieobsadzonych przez pasażerów lotów dziennie musi wykonywać Lufthansa, żeby nie zabrano jest tzw. slotów, czyli prawa dostępu do mocno obleganych lotnisk w określonych godzinach. Winna jest ponoć Bruksela, której przepisy uzależniają przydzielenie praw do startów i lądowań od poziomu ich wcześniejszego wykorzystania. Choć w pandemii zmniejszono próg z 80% do 50% i tak trudno go zrealizować. Skutek? Żeby nie stracić przydziału na starty i lądowania Lufthansa będzie musiała wykonać do końca marca 18 tysięcy lotów, niezależnie z pasażerami, czy bez. Podobne problemy zgłaszają również inne firmy – np. Brussels Airlines wykonają zimą ponad 3 tys. lotów prawie bez pasażerów żeby nie stracić cennych slotów. Z kolei prywatny Ryanair naśmiewa się z użalającej się nad swoim losem konkurencji i uważa, że Komisja Europejska nie powinna słuchać lamentów i zamiast tego nakazać zwolnienie slotów. Do tego jeszcze dochodzi krytyka ze strony organizacji ekologicznych. Sprawa rzeczywiście nie jest jednoznaczna. Szkoda tylko, że żadna z „poszkodowanych” linii nie wpadła na pomysł oferowania miejsc w samolotach za darmo – rozwiązałoby to przynajmniej problem „pustych” przelotów.  Ale to jak liczyć, że pies ogrodnika pozwoli wziąć jabłko… 

Weekend 15-16 stycznia 

Miliarderzy proszą o opodatkowanie 

Była szefowa resortu gospodarczego Jadwiga Emilewicz po raz kolejny zebrała cięgi za niefortunne użycie sformułowania „Polska zyskuje” w kontekście pandemii. Tym razem chodziło o komentarz do pozytywnych dla naszego kraju danych pokazujących, że na tle innych krajów gospodarka nie została dotkliwie poturbowana przez pandemię. Ale kiedy my emocjonujemy się jednym, niefortunnie wypowiedzianym słowem „zyskała”,  na świecie w trakcie pandemii rosną potężne fortuny. W czasie pandemii 10 najbogatszych osób świata podwoiło majątek – informuje organizacja humanitarna Oxfam. Niedługo po opublikowaniu tej informacji pojawiła się kolejna – okazało się, że grupa ponad 100 miliarderów, skupionych w organizacji Patriotic Millionaires, wysłała do Światowego Forum Ekonomicznego list, w którym zaapelowała aby mocniej ich opodatkować. „Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać” – komentowano ową deklarację. Obserwując zapał, z jakim miliarderzy domagają się opodatkowania zastanawiamy się tylko, czy po spełnieniu prośby nie okaże się, że duża część ich biznesów właściwie przynosi tylko straty. 

Poniedziałek 17 stycznia 

Spadek spadnie z nieba 

20 tys. euro – tyle na start powinni otrzymywać młodzi Niemcy w ramach walki z nierównościami społecznymi – donosi Deutsche Welle. Pomysł jest autorstwa jednego z berlińskich thin-tanków, który argumentuje, że wielu młodych ludzi nie ma szczęścia urodzić się w majętnych rodzinach i często nie dziedziczy żadnego majątku. Rozwiązanie to nazywa się „powszechnym dziedziczeniem podstawowym” i otrzymywałby je każdy mieszkaniec Niemiec po ukończeniu 18 roku życia. Suma ta byłaby przeznaczona na edukację, szkolenia, przedpłaty na zakup nieruchomości lub rozpoczęcie działalności gospodarczej. Oczywiście popieramy pomysł i czekamy na następny krok – może „powszechne wyższe wykształcenie podstawowe” na dobry start? 

Wtorek 18 stycznia 

Zamienił stryjek dolara na lirę 

Prezydent Turcji w związku z szalejącą inflacją wezwał tureckie firmy i obywateli do wymiany oszczędności zgromadzonych w obcych walutach na liry tureckie. Ciekawe w jaki sposób prezydentowi uda się przekonać rodaków do zamiany np. dolarów na rodzimą walutę. W Polsce panowie w skórzanych kurtkach zachęcali kiedyś słowami: „Czincz many, gut prajs” 

Środa 19 stycznia 

Samoloty z dala od 5G 

Sporo zamieszania na rynku lotniczym w USA wywołuje plan wprowadzenia technologii 5G przez dwa czołowe amerykańskie telekomy. Po raz kolejny przełożono datę uruchomienia urządzeń 5G wokół lotnisk. Powód? Wielu przewoźników obawia się wpływu 5G na działanie lotniczych systemów elektronicznych i bezpieczeństwo lotów (chodzi m.in. o radiowysokościomierze). Systemy te działają one na częstotliwościach zbliżonych do 5G co może spowodować zakłócenia. Firmy lotnicze alarmują, że pośpieszne wdrożenie technologii spowoduje zamieszanie w komunikacji lotniczej – związaną m.in. z koniecznością odwoływania lotów przy złej widoczności, (wymagających korzystania z systemów wspomagających lądowanie). Warto wspomnieć, że uruchomienie technologii w innych krajach nie spowodowało aż tylu komplikacji (w Europie 5G działa na niższych częstotliwościach). Biorąc pod uwagę, że technologia nie jest przecież wdrażana z dnia na dzień, to zamieszanie jest trochę zaskakujące. Mamy nadzieję, że problem zostanie rozwiązany zanim wystraszeni pasażerowie amerykańskich linii zaczną domagać się przed startem aluminiowych czapek.  

Czwartek 20 stycznia 

Profesjonalny spam 

Puls Biznesu pisze o wynikach analiz komunikacji SMS przeprowadzonych przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Wynika z nich, że co piąty SMS w sieci to tzw. SMS profesjonalny, czyli wiadomość wysłana przez maszynę, stanowiąca np. powiadomienie o wykonaniu przelewu, autoryzację wejścia na stronę internetową, powiadomienie marketingowe czy alert RCB. My dodamy tylko, ze jedną z cech tych, często niechcianych, profesjonalnych SMS-ów jest to, że nie można (albo nie wiadomo komu) na nie odpisywać. Gdyby była możliwość odpisania nadawcy co sądzi się np. o natrętnym marketingu, odpowiedzi były raczej mało „profesjonalne”.  

Minus tygodnia 

Czołowy tenisista Novak Djokowicz, nazywany „guru koronasceptyków” jest właścicielem 80 procent akcji w duńskiej firmie biotechnologicznej, która zajmuje się m.in. opracowaniem leku na COVID-19 – informują media. Zgodnie z powiedzeniem: Bogu świeczkę a diabłu ogarek.

Plus tygodnia 

Megarekord w polskim biznesie – czytamy w Pulsie Biznesu. O co chodzi. W 2021 r. założono w Polsce aż 352 tys. firm — 56,3 tys. spółek (jest to rekord wszech czasów) oraz 295,6 tys. indywidualnych działalności gospodarczych. Szkoda tylko, że powstanie sporej części z tych firm to sposób na ucieczkę przed coraz bardziej „przyjaznymi” przepisami.  

​