Handel hurtowy w lipcu i nowe zamówienia w przemyśle

24.08.2021

Sprzedaż okazała się o 0,6% niższa niż w czerwcu i jednocześnie o 15,6% wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Główny Urząd Statystyczny zaprezentował dane o wynikach handlu hurtowego w lipcu. Sprzedaż okazała się o 0,6% niższa niż w czerwcu i jednocześnie o 15,6% wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Przypomnijmy, że w czerwcu sprzedaż hurtowa w ujęciu miesięcznym wzrosła o 3,5% a w ujęciu rocznym wzrosła o 24,7%.

Na przestrzeni kilu ostatnich miesięcy dał się zaobserwować najpierw znaczący wzrost, a potem spadek rocznej dynamiki sprzedaży w handlu hurtowy. To oczywiście w znacznej mierze pokłosie zmiany bazy do porównań i ubiegłorocznych perturbacji z pierwszą falą pandemii. Obecny poziom rocznej dynamiki jest wyższy niż można było zakładać w prognozach z początku tego roku.

Przeciętnie sprzedaż hurtowa w lipcu spadła w stosunku do notowanej w czerwcu o 0,6%. Spadki notowano w sporej części kategorii towarów. Największe zanotowano w grupach: kosmetyki i wyroby farmaceutyczne (o 7,3%), agd, rtv i artykuły użytku domowego (o 6,5%), sprzedaż realizowana na zlecenie (o 5,0%). Mniejsze korekty zaobserwowano w przypadku napojów alkoholowych i bezalkoholowych (o 2,5%), narzędzi technologii informacyjnej i komunikacyjnej, maszyn, urządzeń i dodatkowego wyposażenia (o 2,0%), żywność (o 1,0%). Na poziomie z czerwca była sprzedaż w grupie niewyspecjalizowane. Co ciekawe w fali spadków pojawiły się tez wzrosty – w kategoriach półprodukty i odpady pochodzenia nierolniczego oraz złom (o 2,1%) oraz wyroby tytoniowe (o 5,2%). Oczywiście trzeba pamiętać, iż część z obserwowanych zmian to odreagowanie wyników z czerwca, które dla części kategorii okazały się bardzo dobre.

Mocno zróżnicowana była sytuacja poszczególnych kategorii towarów w zakresie rocznej dynamiki sprzedaży. Przy przeciętnej na poziomie 15,6% mocno w górę wybijały się wyniki w kategoriach takich jak: sprzedaż półproduktów i odpadów pochodzenia nierolniczego oraz złomu ze wzrostem 37,1%, sprzedaż realizowana na zlecenie (o 34,7%). Wzrosty sprzedaży w ujęciu rocznym zanotowano też w przypadku kategorii: narzędzia technologii informacyjnej i komunikacyjnej, maszyny, urządzenia i dodatkowe wyposażenie (o 16,9%), sprzedaż niewyspecjalizowana (o 10,8%), kosmetyki i wyroby farmaceutyczne (o 5,9%), napoje alkoholowe i bezalkoholowe (o 0,1%). Sprzedaż niższa niż w lipcu ubiegłego roku obserwowana była w przypadku żywności (o 6,1%), agd, rtv, artykuły użytku domowego (o 3,6%), wyrobów tytoniowych (o 1,6%). Co istotne część obserwowanych spadków to nie kłopoty z popytem, ale odwrotnie – z podażą, w sytuacji wyraźnych braków na rynku środków produkcji.

W lipcu nowe zamówienia w przemyśle ogółem okazały się o 25,7% wyższe niż przed rokiem (w czerwcu były wyższe o 34,4%). Poziom zamówień eksportowych w lipcu okazał się o 18,9% wyższy niż przed rokiem (w czerwcu zamówienia były wyższe niż przed rokiem o 31,8%).

Dla wszystkich niepokojących się, iż aktualna dynamika zamówień prezentuje się dobrze jedynie ze względów na efekty bazowe wypada dodać, że jeśli dane za lipiec odniesiemy do rzeczywistości przedkryzysowej, to okazuje się, że poziom zamówień w przemyśle ogółem i zamówień eksportowych wzrósł w stosunku do lipca 2019 roku odpowiednio o 25,7% i 21,9%. Tymczasem w przypadku większości naszych głównych partnerów handlowych, rok 2021 nie będzie jeszcze rokiem, w którym uda się dosięgnąć wyników PKB notowanych w roku 2019.

 

Zobacz inne analizy makro

Piotr Soroczyński: Comiesięczny przegląd sytuacji gospdarczej w województwach

Kontakt

Piotr Soroczyński
Główny ekonomista KIG
tel. 502 503 272
e-mail: psoroczynski@kig.pl

Krajowa Izba Gospodarcza otrzymała dofinansowanie w ramach projektu POIR.03.04.00-14-0001/20 „Dotacja na kapitał obrotowy dla Krajowej Izby Gospodarczej”, w ramach działania 3.4 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020”, współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.