Powrót    |    2025-08-05

Polski eksport: czerwiec poniżej maja, ale perspektywy umiarkowanie optymistyczne

Czerwiec przyniósł lekkie spowolnienie eksportu, ale fundamenty pozostają mocne. Mimo asezonowego spadku sprzedaży za granicę, polscy eksporterzy liczą na odbicie w drugiej połowie roku – pomóc mogą słabszy złoty wobec euro, poprawa koniunktury u partnerów i zmiany w łańcuchach dostaw.


Eksport w czerwcu 2025

Eksport w czerwcu wyniósł 27,5 mld EUR – o 2,6% mniej niż w maju i na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego.

Czynniki sezonowe i asezonowe – wcześniejsze przyspieszenie dostaw do USA i solidny maj osłabiły czerwcowy wynik.

Złoty zyskał wobec dolara o 1,75% w czerwcu, co sprzyja tańszemu importowi surowców, ale zwiększa presję konkurencyjną z Azji.

Prognozy umiarkowanie optymistyczne – możliwy wzrost eksportu o 2,6% w 2025 roku i o 8,2% w 2026 dzięki odbiciu u partnerów handlowych i zmianom w łańcuchach dostaw.

Dostępne obecnie dane o stanie gospodarki realnej oraz opinie pozyskane od członków KIG pozwalają szacować, że eksport w czerwcu 2025 roku wyniósł 27 466 mln EUR. Okazał się więc o 2,6% niższy niż w maju, w stosunku zaś do wielkości notowanych przed dwunastoma miesiącami praktycznie nie zmienił się. Wielkość eksportu w lipcu będzie, ze względów sezonowych, nieco niższa od notowanej w maju.   

Czerwiec to zazwyczaj miesiąc, w którym aktywność eksportowa ulega lekkiemu zwiększeniu. Część odbiorców zwiększa bowiem zakupy przed typowymi dla lata przestojami wakacyjnymi wytwórców (gdy załoga produkcyjna idzie w jednym terminie na urlop, a w tym samym czasie przeglądany i serwisowany jest ciąg technologiczny). Owe większe zakupy dotyczą tak odbiorców z handlu jak i przemysłu. Impuls jest tym widoczniejszy im słabszym okazał się maj. W bieżącym roku wyniki maja były lepsze od oczekiwanych. Specyficzna była też sytuacja w zakresie wysyłek za ocean i tych wysyłanych bliżej, ale potrzebnych do produkcji kierowanej do USA. Były one przyśpieszane wiosną, by skorzystać jeszcze z sytuacji „przed nowymi cłami”. W konsekwencji wyniki czerwca mogą być słabsze od majowych. Na asezonowy spadek aktywności eksportowej wskazują tak wyniki przemysłu, jak i obroty w handlu hurtowym. W konsekwencji roczna dynamika sprzedaży pogorszy się z dodatnich +4,2% w maju do 0,0% w czerwcu.  

„Obecny spadek eksportu ma charakter przejściowy. Polska gospodarka ma solidne fundamenty, a zmiany w globalnych łańcuchach dostaw mogą nam pomóc w przejęciu części zamówień realizowanych dziś przez dostawców z rynków azjatyckich” – mówi Piotr Soroczyński, główny ekonomista KIG.

W czerwcu wycena złotego wobec euro uległa osłabieniu w stosunku do notowanej w maju o 0,26% i wyniosła 4,2652. Równocześnie okazała się o 1,2% mocniejsza niż przed rokiem (w maju złoty był mocniejszy niż przed rokiem o 0,7%).

Odwrotną tendencję obserwowano w przypadku notowań dolara. W czerwcu złoty wzmocnił się w stosunku do tej waluty o 1,75% do 3,7030. Czerwcowa wycena okazała się jednocześnie o 7,7% mocniejsza od notowanej przed rokiem. W maju złoty wobec dolara był o 5,0% mocniejszy niż przed rokiem.   

Dynamika eksportu

W kilkunastu ostatnich miesiącach naprzemiennie obserwowana była tak ujemna jak i dodatnia roczna dynamika eksportu. Mimo wcześniejszych oczekiwań przełom 2024 i 2025 roku nie przyniósł wyraźnego powrotu do dodatnich wartości, podobnie jak drugi kwartał 2025. Mniej pewna wydaje się też poprawa zakładana dla trzeciego kwartału roku 2025. Eksport będzie wtedy większy niż przed dwunastoma miesiącami, ale jedynie nieznacznie.

Według danych Narodowego Banku Polskiego w pierwszych pięciu miesiącach 2025 roku eksport wyniósł 141 828 mln EUR i okazał się o 1,5% większy niż przed rokiem. Według sprawozdawczości prezentowanej przez Główny Urząd Statystyczny eksport wynosząc w okresie I – V 2025 r. 149 100 mln EUR okazał się wyższy niż rok wcześniej o 1,6%.

Zdaniem ekspertów KIG, w najbliższych miesiącach działać powinny czynniki, które sprzyjają naszej sprzedaży eksportowej. Wyczekiwane jest zwłaszcza gospodarcze „ocknięcie” u naszych głównych partnerów handlowych – gdzie poziom koniunktury w latach 2023 i 2024 był bardzo niski (tu zwłaszcza wypada pamiętać o Niemczech naszym głównym partnerze handlowym).

Choć słabiej niż dla lat 2022 – 2023 – to wciąż pozytywnie wspierać będą nasz eksport niedawne perturbacje z łańcuchami dostaw. Skłaniać mogą część odbiorców ze starych krajów Unii do utrzymywania zamówień u nieodległych dostawców (w miejsce tych z dalekiego wschodu). Szeroko dyskutowane obecnie prawdopodobne odchodzenie w gospodarce światowej od globalizacji (patrz rozpoczęte przez USA wojny handlowe) nie musi być dla nas wyłącznie zagrożeniem. Może bowiem okazać się, że uda nam się na rynku UE czy nawet USA przejąć przynajmniej część z dostaw realizowanych dotychczas przez wytwórców bardziej odległych. Powoli kończy się okres szybkiego wzmacniania naszej waluty wobec euro – utrudniający naszym eksporterom ekspansję.

Osłabienie dolara względem euro jest korzystne dla części naszych wytwórców – obniża bowiem koszt zaopatrzenia w surowce i komponenty (wyceniane w dolarach) przy niezmienionej wycenie sprzedaży w euro. Niestety słabszy dolar to równoczesny wzrost presji konkurencyjnej ze strony części dostawców (zwłaszcza tych z dalekiego wschodu), którzy swoje wyroby wyceniają w stosunku do dolara. 

Prognoza KIG

W średnioterminowej perspektywie oczekiwany jest w Europie i nie tylko – wzrost popytu związany ze wzmacnianiem obronności i odporności państw. Dla nas szczególne znaczenie będzie miał wzrost popytu na zwiększenie odporności. Wszak jest on generowany bardzo szeroko – nie tylko na poziomie administracji państw, ale również poszczególnych przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W dodatku jest to popyt na bardzo wiele rodzajów wyrobów – a to zwiększa poziom zamówień dla naszej gospodarki.

Eksport w roku 2024 zmniejszył się z 335,4 mld EUR w roku 2023 do 332,7 mld EUR tj. o 0,8%. Według naszych najnowszych szacunków eksport w roku 2025 wynosząc 341,3 mld EUR może być wyższy niż rok wcześniej o 2,6%, a w roku 2026 osiągając 369,5 mld EUR wzrosnąć o kolejne 8,2%.
 

Kontakt

Polska gospodarka w liczbach Najnowsze dane makroekonomiczne w ujęciu KIG W najnowszym autorskim raporcie Krajowej Izby Gospodarczej, przygotowanym na podstawie danych GUS, analizujemy realny obraz polskiej gospodarki w połowie 2025 roku. W raporcie m.in.: Przejrzyste dane, krótkie podsumowania, komentarze ekspertów – wszystko, co trzeba wiedzieć, by lepiej zrozumieć kondycję gospodarki. PKB rośnie szybciej niż oczekiwano […]

Jak radzą sobie polskie branże na półmetku 2025 roku? Zatrudnienie, płace, produkcja – obraz polskich branż za pierwsze półrocze 2025 roku Najnowsze dane GUS za pierwsze półrocze 2025 r. pokazują, co dziś napędza polską gospodarkę branżową – i co ją hamuje. Z jednej strony rosnąca produkcja w przemyśle, z drugiej spadki w budownictwie i wciąż […]

Gospodarka województw w pigułce: bezrobocie, płace, inwestycje – sprawdź, gdzie Polska przyspiesza! Raport KIG: Jak radzą sobie polskie regiony? Najnowsze dane za pierwsze półrocze 2025 roku pokazują, jak naprawdę wygląda gospodarka w polskich województwach. Comiesięczny przegląd sytuacji gospodarczej w województwach – to konkretny obraz tego, gdzie pracownicy zarabiają najwięcej, które regiony napędzają wzrost w przemyśle […]

Główny Ekonomista KIG Piotr Soroczyński

Piotr Soroczyński
Główny Ekonomista KIG
tel. 502 503 272
e-mail: psoroczynski@kig.pl