Dzień po dniu – gospodarczy tygodnik z przymrużeniem oka, 27 maja – 2 czerwca
06.06.2022W tym śmiałym zestawieniu pokazujemy najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia. Będzie trochę o zdrowym stylu życia za sprawą kredytu hipotecznego, a także o innowacyjnym systemie sprzedaży węgla przez internet. Zaczynamy!
Dzień po dniu – gospodarczy tygodnik z przymrużeniem oka
Piątek 27 maja
Z kredytem zdrowiej
Rynek produktów wegańskich wciąż się rozwija – pisze jeden z portali ekonomicznych. W Polsce wart jest już ponad 600 mln złotych. W dodatku z roku na rok rośnie liczba Polaków, którzy planują przejść na wegetarianizm albo weganizm. Już w 2019 roku szacowano, że 3,2 mln Polaków nie je mięsa. Przewidujemy dalszy dynamiczny rozwój rynku. W internecie krąży mem przedstawiający zamyślonego mężczyznę z podpisem „Przestałem jeździć samochodem, nie pije, nie palę, nie jem mięsa. Wszystko to dzięki kredytowi hipotecznemu”.
Weekend 28-29 maja
Nie piję, inwestuję
Puls Biznesu opublikował artykuł na temat polskiego rynku win inwestycyjnych. „Polacy inwestują w drogie wina, lecz wolą je pić, niż czekać na zysk” – brzmi tytuł. Czytając takie tytuły zastanawiamy się czy przypadkiem osoby, które czasami zaczepiają na ulicy mówiąc „panie, dej dwa złote”, nie są przedstawicielami funduszy inwestycyjnych.
Poniedziałek 30 maja
Skąpy jak Węgier na paliwo
Niemcy najwyraźniej chcą włączyć się w rywalizację na rynku turystyki paliwowej. Jak informuje „Deutsche Welle” tamtejszy rząd wprowadził tzw. rabat na tankowanie czyli obniżoną na trzy miesiące stawkę podatku paliwowego. W efekcie ceny na paliwach zaczęły spadać. Rosną za to obawy o turystykę paliwową z Danii, Holandii, Belgi czy Szwajcarii. Mamy nadzieje, że Niemcy nie pójdą w ślady Węgrów. Oni też obniżyli ceny paliw ale po obniżonej stawce mogą je kupować wyłącznie posiadacze samochodów na węgierskich rejestracjach. I tutaj zdarzą się pewnie próby obchodzenia zakazu i kupowania przez obcokrajowców węgierskiego paliwa. Nie zdziwimy się jak Węgrzy wprowadzą obowiązek zamawiania paliwa na stacjach w swoim ojczystym języku. To będzie najskuteczniejszy środek odstraszania paliwowych turystów. Gdybyśmy chcieli np. poprosić o 30 litrów dobrej, węgierskiej benzyny wyglądałoby to mnie więcej tak: kérek harminc litert a legjobb magyar benzinből.
Wtorek 31 maja
Kto pierwszy ten lepszy
Polska Grupa Górnicza wprowadziła innowacje w systemie sprzedaży węgla przez internet (w marcu PGG uruchomiła sprzedaż online węgla opałowego luzem odbieranego bezpośrednio z kopalń). Innowacja polega m.in. tym, że od końca maja zamiast codziennie – sprzedaż odbywa się tylko we wtorki i czwartki. Teoretycznie było sporo czasu na zakup – pierwsza sesja według nowych zasad trwała około 6 godzin. Ale – jak mówią pogłoski – tylko dlatego, że serwery nie wytrzymywały wzmożonego ruchu. W każdym razie sesja sprzedaży zakończyła się sukcesem. Ale głównie dla PGG bo na ponad 100 tysięcy chętnych węgiel kupiło tylko 6 tysięcy.
Środa 1 czerwca
Lepiej w dziecko niż w wino
Dzień dziecka jest zwyczajowo okresem, w którym – obok wielu ciepłych słów w stosunku do dzieci, życzeń, prezentów itd. – pojawiają się rozmaite statystyki dotyczące dzietności czy kosztów wychowania. Szczególnie te ostatnie wyglądają tak, jakby ich ukrytym celem było zniechęcanie do posiadania dzieci. Przykładem mogą być wyliczenia opublikowane ostatnio przez Centrum im. Adama Smitha. Wynika z nich, że koszt wychowania jednego dziecka w Polsce w roku 2022 (do osiągnięcia osiemnastego roku życia i według stanu na koniec poprzedniego roku) wyniósł 265 tys. złotych, a dwójki dzieci wyniósł 439 tys. złotych. Na całe szczęście Centrum im. Adama Smitha nie podaje dodatkowo kosztów śladu węglowego, jaki zostawia dziecko od narodzenia do 18 roku życia. Bo kwota mogłaby przyprawić o zawrót głosy i skłonić potencjalnych rodziców do inwestycji w drogie wina zamiast dzieci. A jak kończą się takie inwestycje, pisaliśmy już powyżej.
Czwartek 2 czerwca
40 euro pójdzie z dymem
Według niektórych wyliczeń każdego dnia z powodu wyjść na papierosa firmy w Polsce tracą blisko 31 mln zł – czytamy na portalu „Money.pl”. Nie wiemy ile tracą firmy w Holandii ale niedługo kraj ten czeka papierosowa rewolucja. Władze tego kraju planują podnoszenie cen papierosów do poziomu 47 euro za paczkę w 2040 roku. Obecnie cena w Holandii wynosi osiem euro. Już sobie wyobrażamy dialog holenderskiego pracodawcy z pracownikiem: – Czy ty wiesz ile mnie kosztuje twoja przerwa na papierosa? – pyta pracodawca. – Na pewno mniej niż mnie – odpowiada pracownik.
Plus tygodnia
Po roku od złożenia Komisja Europejska zaakceptowała Krajowy Plan Odbudowy….
Minus tygodnia
…ale droga do wypłaty środków z KPO będzie jeszcze wyboista – przyznają przedstawiciele rządu. Po drodze się jeszcze „kamienie milowe”, o które można się potknąć. Jak mówią Węgrzy, koń ma cztery nogi, a też się potknie.