Dzień po dniu – gospodarczy tygodnik z przymrużeniem oka, 3-9 września

Tygodnik „Dzień po dniu” to cykl, w którym pokazujemy Wam najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia.

Piątek 3 września

Raj dla odważnych

Prezydent Rosji ogłosił utworzenie raju podatkowego na Kurylach. Na odważnych inwestorów czekają liczne przywileje, zwolnienia z podatków, ceł, niższe składki na ubezpieczenie. Kłopot w tym, że Kuryle to nie Kajmany. Nie dość, że klimat jest chłodny, teren wyludniony i z kiepską infrastruktura to jeszcze o wyspy toczy się wieloletni spór pomiędzy Rosją i Japonią. Jeśli pomysł wypali, kolejnym kierunkiem powinien być Księżyc. Po co organizować finansowane przez rządy, kosztowne wyprawy kosmiczne, skoro można przecież ogłosić utworzenie tam raju podatkowego. Warunki nie będą aż tak mocno odbiegać od tego, co oferują obecnie Kuryle.

Weekend 4-5 września

Dobry młynarz wszystko zmiele

Portal money.pl pochylił się nad trudną sytuacją w branży zbożowo-młynarskiej, której doskwiera m.in. brak wykwalifikowanej kadry. Przedstawiciele branży domagają się przywrócenia kształcenia zawodowego w tym kierunku. Zachętą dla potencjalnych młynarzy są m.in. wysokie zarobki – doświadczony pracownik może liczyć na pensję w wysokości dwóch średnich krajowych. Pracodawcy przekonują również, że w nowoczesnych, zautomatyzowanych zakładach młynarz nie jest człowiekiem obsypanym mąką, noszącym ciężkie wory. Oczywiście cieszymy się z postępu technologicznego w polskim młynarstwie, ale ubolewamy, że wraz z rozwojem branży tradycyjne młynarskie przysłowia dezaktualizują się lub zmieniają swoje znaczenie. „Młynarz nie umączony rzadka rzecz” – mawiano od stuleci. Problem może być też z innymi przysłowiami. „Dobry młynarz wszystko zmiele” raczej nie budzi pozytywnych skojarzeń u konsumentów.

Poniedziałek 6 września

Hazardowa etyka Kalego?

Początek roku szkolnego dał sygnał do rozpoczęcia przez przeróżne instytucje i organizacje rozmaitych „kampanii przeciwdziałania” skierowanych do uczniów. W tym gronie jest również Krajowa Administracja Skarbowa, która pod hasłem „Hazard? Nie daj się wciągnąć!” wznawia ogólnopolską akcję edukacyjną. Jak czytamy w komunikacie, jej celem jest „podniesienie świadomości o zagrożeniach związanych z uzależnieniem od hazardu i uczestnictwem w nielegalnych grach hazardowych”. No tak, przecież wiadomo, że legalne (i zasilające rocznie miliardami złotych z podatków) gry nie stanowią przecież żadnego zagrożenia.

Wtorek 7 września

Salwador z bitcoinem, kto następny

Salwador jest pierwszym krajem, w którym bitcoin jest oficjalnym środkiem płatniczym. To pomysł mocno forsowany przez tamtejszego prezydenta i ma ułatwić transfery od obywateli pracujących w innych krajach. Stanowią one dużą część dochodu narodowego Salwadoru. Zapowiedź jest oczywiście szeroko komentowana – przypomina się m.in., że tylko połowa obywateli Salwadoru ma dostęp do Internetu. Niektórzy szukają drugiego dna i sugerują, że wprowadzenie bitcoina ułatwi pranie i wyprowadzanie pieniędzy tamtejszym politykom. Tak czy inaczej, dla zwolenników upowszechniania kryptowalut lepiej byłoby gdyby debiut bitcoina jako oficjalnej waluty odbył się w bardziej stabilnym politycznie i gospodarczo kraju. Ciekawe co będzie, jeśli podobną decyzję ogłoszą nowe władze Afganistanu..

Środa 8 września

500 euro za kilogram piasku

Skończyły się wakacje, teraz zaczęło się podliczanie, ile w tym roku zarobiła branża turystyczna i jakie wydatki ponieśli turyści. Niektórzy z nich – znacznie większe niż planowali. Taki los każdego roku spotyka tych, którzy postanowili zabrać ze sobą oryginalną i często nielegalną pamiątkę. Nietrudno tutaj o wpadkę, bo w tarapaty można wpaść nie tylko przywożąc w walizkach koralowce czy fragmenty antycznych ruin.  Media informowały ostatnio o francuskim turyście, który zapłacił tysiąc euro kary za to, że próbował wywieźć 2 kg gruboziarnistego piasku z Sardynii. A na tej wyspie jest to surowo zabronione i może się wiązać ze karami finansowymi. Na szczęście zbieranie piasku z polskich plaż nie jest jeszcze karalne. No i jest on tańszy. Na jednym z serwisów aukcyjnych znaleźliśmy archiwalną ofertę sprzedaży piasku z Ustki. Cena to 1 zł za kilogram. Sprzedawca uczciwie zaznaczył, że w piasku można znaleźć wszystko to, co znajdziemy na polskiej plaży. Czyli np. pety.

Czwartek 9 września

Lecimy w kosmos

Polska zbuduje własne satelity szpiegowskie! – poinformowały media. Satelitów co prawda jeszcze nie ma ale powstało już konsorcjum, którego celem jest stworzenie „konstelacji satelitów obserwacyjnych, które w ciągu najbliższych 4 lat znajdą się na orbicie okołoziemskiej i dostarczą dane wywiadowcze możliwe do wykorzystania dla polskiej obronności i administracji”. Wiadomość sprawia wrażenie sensacyjnej, ale jak wynika z projektu Krajowego Programu Kosmicznego na lata 2021- 2026 (niedawno zakończyły się jego prekonsultacje), ambicje Polski w dziedzinie kosmonautyki są znacznie większe. Dość powiedzieć, że plany zakładają m.in. stworzenie rodzimych rakiet nośnych i organizację lotów suborbitalnych. Elon Musk zapewne zdenerwuje się na wieść, że rośnie mu taka konkurencja. Nie wiadomo jakie będą losy programu. Ale już teraz z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że pierwsza polska rakieta kosmiczna – jeśli powstanie – będzie nazywała się „Twardowski”

Plus tygodnia

Nie wprowadzono kolejnego lockdownu.

Minus tygodnia

W Polsce rocznie dochodzi do ok. 250 tysięcy kradzieży środków z rachunków bankowych – poinformował PAP powołując się na słowa rzecznika finansowego wypowiedziane trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Chodzi tu o tzw. nieautoryzowane transakcje, które zwykle dotyczą niewielkich kwot. W świetle takich danych można trochę innym okiem spojrzeć na prezesa Glapińskiego i jego walkę o pozostawienie gotówki w obrocie.

Foto: AbsolutVision on Unsplash

Przeczytaj poprzedni tygodnik „Dzień po dniu”