Depozyty i kredyty w końcu grudnia 2021

27.01.2022

Narodowy Bank Polski zaprezentował dane o podaży pieniądza w końcu grudnia 2021

kredyty

Depozyty i kredyty w końcu grudnia 2021

Z punktu widzenia obserwacji procesów w gospodarce realnej szczególnie istotne są w nich dane
o zmianach poziomów depozytów i kredytów gospodarstw domowych, przedsiębiorstw i samorządów oraz wielkości gotówki w obiegu. Wypada podkreślić, że dane grudniowe, zamykające rok, są szczególnie istotne dla bankowców obserwujących tendencje na rynku z perspektywy długoterminowej.

W końcu grudnia gospodarstwa domowe dysponowały na rachunkach bankowych środkami w wysokości 1 046,12 mld PLN. Były one o 16,27 mld i 1,6% wyższe niż miesiąc wcześniej i o 69,07 mld PLN tj. 7,1% większe niż przed rokiem (w listopadzie roczna dynamika tych depozytów wyniosła 8,0%). Po grudniu zazwyczaj oczekuje się wzrostu depozytów ludności. Jest to owszem czas sporych wydatków gospodarstw domowych (okres świąteczno-noworoczny i również okres początku wyjazdów zimowych), ale jednocześnie grudzień to okres mocnego zdynamizowania w zakresie dochodów (płace w grudniu za sprawą premii i nagród w ujęciu miesięcznym mocno rosną w stosunku do notowanych w listopadzie). Tegoroczny wzrost depozytów, choć niższy niż przed rokiem, powinien być przyjęty jako znaczący. Być może jest kontynuacją odreagowania niekorzystnej tendencji sprzed kilku miesięcy.

W maju bowiem notowany był anormalny silny spadek depozytów, w czerwcu zaś i lipcu obserwowane wzrosty były istotne mniejsze od typowych. Budziło to zrozumiałe obawy dotyczące potencjalnej zmiany nastawienia konsumentów – widzących, iż na rachunkach pieniądze zbyt szybko tracą wartość. Warto więc je zamienić na towar… To zaś mogło by skutkować znacznym przyspieszeniem inflacji – teraz już zwiększanej czynnikami popytowymi nie zaś jak w kilku poprzednich kwartałach wzrostem kosztów wytwarzania.

Depozyty i kredyty w końcu grudnia 2021

Przedsiębiorstwa niefinansowe dysponowały w końcu grudnia środkami w wysokości 415,14 mld PLN. Były one o  5,47 mld PLN i 1,3% niższe niż miesiąc wcześniej i o 38,71 mld PLN tj. 10,3% większe niż przed rokiem. W listopadzie roczna dynamika tych depozytów wynosiła 11,1%.

Spadek poziomu depozytów w tej grupie klientów banków w grudniu nie jest typowy. Wszak sprzedaż tak w handlu detalicznym jak i hurtowym jest wysoka. W dodatku zamykający rok grudzień to okres kiedy firmy, szykując się do sporządzania sprawozdań, dbają by móc w księgach wykazać się wysokimi środkami płynnymi.

W końcu grudnia na rachunkach samorządów figurowała kwota 72,07 mld PLN. Była ona o 5,65 mld PLN i 8,5% wyższa niż miesiąc wcześniej i równocześnie o 17,79 mld i 32,8% wyższa niż przed rokiem.
W listopadzie roczna dynamika depozytów wynosiła 23,9%.

Wciąż wysoki poziom depozytów jest prawdopodobnie efektem utrzymującej się w okresie pandemii, ostrożnej polityki finansowej samorządów. Być może wpływ mają tu również problemy z praktycznym stosowaniem nowych, obowiązujących od początku roku przepisów dotyczących zamówień publicznych
i wstrzymanie lub opóźnianie z tego powodu części postępowań. Grudniowy wzrost depozytów i ich dynamiki może świadczyć o szykowaniu dodatkowego bufora bezpieczeństwa na wejście samorządów
w okres po zmianach związanych z Polskim Ładem – który przynieść może znaczące ograniczenie dochodów samorządów.

W końcu grudnia zadłużenie gospodarstw domowych w bankach wynosiło 826,69 mld PLN. Było ono
o  2,76 mld i 0,3% niższe niż miesiąc wcześniej i o 37,60 mld PLN tj. 4,8% większe niż przed rokiem.
W listopadzie roczna dynamika kredytów wynosiła 5,5%.

Spadek wolumenu kredytów okazał się wyraźny. Co ciekawe w miał on miejsce w miesiącu, po którym oczekuje się raczej wzrostu kredytów (patrz wzmożone wydatki okołoświąteczne). Na jego zmniejszenie miały jednak istotny wpływ zmiany kursowe. W grudniu bowiem mocno zmniejszały one wycenę złotową zaciągniętego wcześniej zadłużenia denominowanego w walutach. Dane o kredytach z ostatnich miesięcy pokazują, że coraz chętniej zadłużamy się. Tak w zakresie zabezpieczania potrzeb mieszkaniowych, jak również we wspieraniu konsumpcji. Jednak wzrosty w tym zakresie są wciąż umiarkowane.

Przedsiębiorstwa niefinansowe w końcu grudnia zasilane były kredytami na poziomie 362,92 mld PLN. Było to o 0,16 mld i 0,04% więcej niż miesiąc wcześniej oraz o 14,82 mld PLN tj. 4,3% więcej niż przed rokiem. To już trzeci z rzędu miesiąc kiedy kredyty dla przedsiębiorstw okazywały się wyższe niż przed rokiem. Wcześniej przez bardzo dług czas (piętnaście miesięcy) kredyty dla firm były wciąż i wciąż niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Jeszcze we wrześniu roczna dynamika kredytów była ujemna i wynosiła -0,2%. Jednocześnie firmy dysponowały kwotą 17,09 mld pozyskaną w postaci obligacji. Była ona o 0,24 mld PLN tj. 1,4% niższa niż przed miesiącem oraz o 0,56 mld PLN tj. o 3,4% wyższa niż przed rokiem. W listopadzie roczna dynamika środków pozyskanych w postaci obligacji wynosiła 3,7%.

Grudzień stanowi więc kolejne potwierdzenie odejścia od okresu delewarowania przedsiębiorstw.
We wcześniejszych miesiącach wynikało ono w znacznej mierze z mniejszego zapotrzebowania na kredyty inwestycyjne. Ponadto firmy część zapotrzebowania na środki obrotowe realizowały w zakresie własnym – opierając się na zgromadzonych wysokich zasobach płynności (patrz ich zasoby depozytowe).

Zgodnie z danymi na koniec grudnia banki zasilały samorządy  kredytami na kwotę 33,68 mld PLN.
Były one o 0,59 mld i 1,8% wyższe niż miesiąc wcześniej lecz o 2,18 mld PLN tj. 6,1% niższe niż przed rokiem. W listopadzie roczna dynamika kredytów również była ujemna i wynosiła -3,5%. Jednocześnie samorządy dysponowały kwotą 25,21 mld pozyskaną w postaci obligacji. Była ona o 1,05 mld PLN tj. 4,3% wyższa niż przed miesiącem oraz o 0,17 mld PLN tj. o 0,7% niższa niż przed rokiem. W listopadzie roczna dynamika środków pozyskanych  w postaci obligacji była dodatnia i wynosiła 0,1%.

W grudniu ponownie wzrósł poziom gotówki w obiegu – o 0,47 mld PLN tj. 0,1% do kwoty 340,40 mld PLN. Jednocześnie okazał się on o 33,59 mld PLN i 10,9% wyższy niż przed rokiem (w listopadzie był wyższy niż przed rokiem o 11,8%). Wysoki poziom gotówki w obiegu to zapewne utrzymywany przez gospodarstwa domowe i część firm bufor płynności na okoliczność choćby pojawienia się chwilowych kłopotów w elektronicznym obiegu pieniądza. Trzeba jednak podkreślić, że w ostatnich miesiącach przyrosty gotówki w obiegu są już niewielkie.

Zobacz inne analizy makro

Kontakt

Piotr Soroczyński
Główny ekonomista KIG
tel. 502 503 272
e-mail: psoroczynski@kig.pl

Piotr Soroczyński

Krajowa Izba Gospodarcza otrzymała dofinansowanie w ramach projektu POIR.03.04.00-14-0001/20 „Dotacja na kapitał obrotowy dla Krajowej Izby Gospodarczej”, w ramach działania 3.4 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020”, współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.