Dzień po dniu – gospodarczy tygodnik z przymrużeniem oka

W tym śmiałym zestawieniu pokazujemy najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia. W aktualnym wydaniu tygodnika „Dzień po dniu” przeczytamy o tym, że sztuczna inteligencja nie tak szybko zastąpi tradycyjne miejsca pracy, a Orlen stawia na nowy rynek – kawę. Firma poszukuje dostawców ziaren i planuje wprowadzić własną markę

Dzień po dniu – gospodarczy tygodnik z przymrużeniem oka, 14– 6 czerwca

Piątek, 14 czerwca

Pecunia non olet

Skandal w Portugalii. Jedna z tamtejszych spółek podległa resortowi pracy i zajmująca się organizacją loterii, zadłużyła się u mafii narkotykowej w Brazylii. Chciała zainwestować w jedną z brazylijskich loterii kontrolowanych przez grupę przestępczą. Sprawa jest badana przez odpowiednie organy. Portugalia żyje skandalem, ale my przy okazji chcielibyśmy przypomnieć, że niektóre polskie szpitale – na szczęście w bardziej szczytnym celu, jakim jest ratowanie placówek przed bankructwem – biorą „chwilówki”.

Weekend, 15-16 czerwca

Niesforni uczestnicy szczytu G7

Włoski dziennik „La Repubblica” cytowany przez PAP opisał kulisy odbywającego się niedawno w Włoszech szczytu G7. Szczyt dotyczył głównie wsparcia dla Ukrainy, ale jak się okazuje, organizatorzy i uczestnicy mieli inne problemy niż tylko uzgodnienie wspólnego stanowiska odnośnie pomocy walczącemu krajowi. Dziennikarze szczegółowo opisali kaprysy kilku delegacji – co ciekawe – z państw niebędących członkami G7 i zaproszonych jako goście specjalni. Turecka delegacja uznała, że zaproponowana przez organizatorów posiadłość jest za mało luksusowa dla prezydenta Erdogana. W rezydencji jednego z państw afrykańskich do późnej nocy montowano obrazy, które przywódca tego kraju zawsze zabiera ze sobą w podróże. Z kolei delegacja z Indii chciała zobaczyć tygrysy w okolicznych lasach, bo widzieli ponoć zdjęcia z przyjęcia weselnego wydanego w tym regionie, gdzie atrakcją były właśnie tygrysy. Delegacja z Mauretanii – najwyraźniej niepoinformowana przez delegację z Indii o grasujących w okolicy tygrysach – wybrała się na wycieczkę rowerową i zgubiła się w lesie. Odczuwamy lekki niepokój mając świadomość, że delegacje (zapewne aktywnie) uczestniczyły w dyskusjach o losach świata.

Poniedziałek, 17 czerwca

Keczup i masło do waniliowych lodów

Wychodzi na to, że sztuczna inteligencja nie tak szybko zlikwiduje tradycyjne miejsca pracy. Sieć McDonalds ma usunąć oparty na sztucznej inteligencji system zamówień głosowych dostępny w ponad 100 restauracjach drive-thru w USA. Liczba niewłaściwych zamówień, wpadek i pomyłek była tak duża, że przestało się to opłacać – pisze Businessinsider. Wpadki stały się hitem internetu. Kobieta, która chciała kupić kawę i lody waniliowe, dostała do zamówienia kilka opakowań keczupu i masła. Inny klient zamówił jedną mrożoną herbatę a dostał dziewięć. Winę zrzucono na niedoskonałość algorytmów, ale my zastanawiamy się, czy nie tkwi tu jakiś głębszy zamysł. Kto wie, może sztuczna inteligencja popełniając irytujące błędy w trakcie realizacji zamówień chciała skłonić ludzi do zdrowszego odżywiania zamiast opychania się w fast-foodach?

Wtorek, 18 czerwca

Grecy popracują jeszcze dłużej

Kiedy w innych krajach skraca się czas pracy, a w Polsce trwa debata czy lepiej pracować pięć dni po sześć godzin, cztery dni po osiem godzin, czy trzy dni po piętnaście, w Grecji wydłużono tygodniowy czas pracy do 60 godzin. Na ten krok od dawna naciskały europejskie instytucje, które – oczywiście z dobroci serca – wszystkimi siłami starają się wyciągnąć Grecję z kryzysu. Zastanawiamy się tylko, czy takie dokręcanie śruby zmęczonym ciągłymi wyrzeczeniami Grekom, nie skończy się u nich postawą „Co możesz zrobić w cztery dni, zrób w sześć”.

Środa, 19 czerwca

Elektryczny zawrót głowy

Wkrótce w Europie będzie sprzedawać się więcej elektryków niż aut spalinowych – pisze jeden z portali biznesowych powołując się na prognozy EY. Kilka dni wcześniej na tym samym portalu mogliśmy przeczytać, że sprzedaż elektryków w Niemczech pikuje, a na tamtejszych placach stoi nawet 100 tysięcy niesprzedanych aut. Co prawda druga wiadomość nie wyklucza pierwszej, ale zalecamy spokój i rezerwę w obserwowaniu oraz komentowaniu doniesień na temat przyszłości rynku aut elektrycznych. Z kronikarskiego obowiązku przypomnimy tylko, że po polskich drogach już w przyszłym roku miało jeździć milion aut elektrycznych.

Czwartek, 20 czerwca 2024

Tesla stawia na procenty

Znana z produkcji samochodów elektrycznych Tesla wypuszcza co jakiś czas limitowane serie innych produktów, w tym m.in. alkoholi. Teraz wprowadziła na rynek swój mezcal – za butelkę w kształcie błyskawicy trzeba zapłacić 450 dolarów. Nie wiemy jeszcze, jakie hasło promocyjne będzie wspierać sprzedaż trunku. Gdyby alkohol pod swoją marką oferowała kosmiczna gałąź biznesu Elona Muska, czyli firma SpaceX, marketing byłby chyba łatwiejszy. Mamy nawet hasło, które pasowałoby jak ulał, a które znalazło się kiedyś na etykiecie polskiego, taniego wina. Hasło brzmiało „W pół godziny na orbitę”.

Plus i minus tygodnika „Dzień po dniu”

Plus tygodnia

Media informują, że Orlen chce mieć własną markę kawy i rozpoczyna poszukiwanie potencjalnych dostawców ziaren w opakowaniach. Życzymy sukcesów w sprzedaży i to na tyle spektakularnych, że pozwolą spółce rzucić ten niepewny, paliwowy biznes w cholerę i zamienić rafinerie na palarnie kawy.

Minus tygodnia

Standardy uczciwości w polskich firmach w ostatnim czasie znacząco spadły – tak wynika z najnowszego raportu EY opartego na Światowym Badaniu Uczciwości w Biznesie 2024. Raport wykazał, że 53 proc. badanych w Polsce dopuszcza możliwość nieuczciwego działania w celu poprawy perspektywy rozwoju własnej kariery lub wynagrodzenia. Z takim „etosem”, to Zachodu szybko nie dogonimy.

Tygodnik „Dzień po dniu”  >>> wydania archiwalne